Cześć wszystkim!
Ostatnio zainteresowałem się Geely Monjaro i chciałbym podzielić się z Wami informacjami, które udało mi się znaleźć na temat jego wnętrza. Liczę również na Wasze opinie i doświadczenia z tym modelem.
Design i jakość materiałów: Z tego, co wyczytałem, wnętrze Monjaro prezentuje się nowocześnie i elegancko. Użytkownicy chwalą wysoką jakość materiałów, takich jak skórzane wykończenia siedzeń, kierownicy i boczków drzwi, a także zamszowe pokrycie sufitu. Całość sprawia wrażenie dobrze przemyślanej i solidnie wykonanej przestrzeni.
Systemy multimedialne i funkcje: Monjaro wyposażony jest w imponujący system informacyjno-rozrywkowy z trzema ekranami o przekątnej 12,3 cala każdy. Jednakże, niektórzy użytkownicy zauważają pewne braki w funkcjonalności:
Brak wsparcia dla Android Auto i Apple CarPlay: Wielu kierowców narzeka na brak tych popularnych interfejsów, co ogranicza możliwości integracji smartfona z systemem samochodu.
Ograniczone funkcje GPS i łączności: Niektórzy użytkownicy zgłaszają brak wbudowanej nawigacji GPS oraz możliwości połączenia z internetem, co uniemożliwia korzystanie z usług online, takich jak streaming muzyki czy aktualizacje OTA.
Komfort i przestronność: Wnętrze Monjaro oferuje przestronną kabinę z pojemnym bagażnikiem o pojemności 565 litrów, który można powiększyć do 1532 litrów po złożeniu tylnych siedzeń. Dodatkowo, trzystrefowa klimatyzacja oraz system audio BOSE z 10 głośnikami zapewniają wysoki komfort podróżowania.
Mam jednak kilka pytań do osób, które miały okazję korzystać z Geely Monjaro:
Jak oceniacie ogólną ergonomię wnętrza? Czy wszystkie elementy są łatwo dostępne i intuicyjne w obsłudze?
Czy ktoś z Was próbował rozwiązać problem braku Android Auto lub Apple CarPlay? Jeśli tak, to w jaki sposób i czy było to skuteczne?
Jak sprawuje się system trzech ekranów w codziennym użytkowaniu? Czy brak niektórych funkcji wpływa na komfort korzystania z nich?
Będę wdzięczny za wszelkie opinie i wskazówki, które pomogą mi lepiej zrozumieć, czego można się spodziewać po wnętrzu Geely Monjaro.
Wnętrze Geely Monjaro - opinie i doświadczenia
- CHAF
- Moderator
- Reakcje:
- Posty: 59
- Rejestracja: 09 lutego 2025, 00:33
-
- Reakcje:
- Posty: 2
- Rejestracja: 27 lutego 2025, 17:23
Re: Wnętrze Geely Monjaro - opinie i doświadczenia
Byłem sceptycznie nastawiony do chińskich aut, ale sporo moich współpracowników jeździ różnymi modelami Geely (Coolray, Tugella) i wszyscy są zadowoleni.
Ciężko znaleźć coś, co w tej cenie oferuje tyle technologii.
Patrzyłem na inne SUV-y, ale były dla mnie za duże. Miały swoje plusy (większe silniki, bardziej miękkie zawieszenie), ale cena była co najmniej o 20 tys. wyższa (a nieraz i o 200 tys wiższa), a wyposażenie i technologia wypadały gorzej.
Szczerze mówiąc, nawet nie sprawdzałem dokładniej innych aut o podobnych rozmiarach. Po jeździe testowej byłem zachwycony i kupiłem to auto.
Wnętrze – moja opinia: Pierwsze wrażenie? Zaskakująco dobre jak na tę półkę cenową. Widać, że Geely przyłożyło się do designu – jest nowocześnie, a materiały nie sprawiają wrażenia tanich.
Mam wersję z alcantarą/welurem i po pół roku użytkowania dalej wygląda jak nowa. Nic się nie przetarło, fotele się nie wygniotły, a boczki drzwi nadal są przyjemne w dotyku. Plastiki? Są, jak w każdym aucie, ale na szczęście nie trzeszczą i nie wyglądają na najtańsze.
Siedzenia są naprawdę wygodne. W dłuższej trasie plecy nie bolą, a wentylacja foteli to złoto w upały. Z tyłu również bez zarzutu – pasażerowie nie narzekają na miejsce ani na wygodę. Jestem wysoki i z przodu mógłbym mieć więcej miejsca, ale tragedii nie ma.
Ekrany – są trzy i wyglądają super, ale jak już wspominałem, ekran pasażera to bardziej bajer niż coś faktycznie przydatnego. Środkowy ekran działa płynnie, choć czasami łapie drobne lagi.
HUD (wyświetlacz przezierny) – świetna sprawa, nie wyobrażam sobie teraz jazdy bez niego.
Klimatyzacja – wydajna, ale czasem miewa te swoje dziwne glitche (przy starcie potrafi nie zadziałać).
Bagażnik – wystarczający jak na moje potrzeby. Nie jest to ogromny SUV, ale bez problemu mieści zakupy, torby na siłownię czy bagaż na weekendowy wypad.
Schowki – sporo praktycznych miejsc na drobiazgi, chociaż mógłby być większy schowek w podłokietniku.
Jak na tę klasę i cenę – wnętrze na duży plus. Komfortowe, dobrze wykonane i nowoczesne. Ekrany robią wrażenie, fotele są wygodne, a materiały nie wyglądają tanio. Kilka drobnych niedociągnięć, ale ogólnie bardzo pozytywne zaskoczenie.
Ciężko znaleźć coś, co w tej cenie oferuje tyle technologii.
Patrzyłem na inne SUV-y, ale były dla mnie za duże. Miały swoje plusy (większe silniki, bardziej miękkie zawieszenie), ale cena była co najmniej o 20 tys. wyższa (a nieraz i o 200 tys wiższa), a wyposażenie i technologia wypadały gorzej.
Szczerze mówiąc, nawet nie sprawdzałem dokładniej innych aut o podobnych rozmiarach. Po jeździe testowej byłem zachwycony i kupiłem to auto.
Wnętrze – moja opinia: Pierwsze wrażenie? Zaskakująco dobre jak na tę półkę cenową. Widać, że Geely przyłożyło się do designu – jest nowocześnie, a materiały nie sprawiają wrażenia tanich.
Mam wersję z alcantarą/welurem i po pół roku użytkowania dalej wygląda jak nowa. Nic się nie przetarło, fotele się nie wygniotły, a boczki drzwi nadal są przyjemne w dotyku. Plastiki? Są, jak w każdym aucie, ale na szczęście nie trzeszczą i nie wyglądają na najtańsze.
Siedzenia są naprawdę wygodne. W dłuższej trasie plecy nie bolą, a wentylacja foteli to złoto w upały. Z tyłu również bez zarzutu – pasażerowie nie narzekają na miejsce ani na wygodę. Jestem wysoki i z przodu mógłbym mieć więcej miejsca, ale tragedii nie ma.
Ekrany – są trzy i wyglądają super, ale jak już wspominałem, ekran pasażera to bardziej bajer niż coś faktycznie przydatnego. Środkowy ekran działa płynnie, choć czasami łapie drobne lagi.
HUD (wyświetlacz przezierny) – świetna sprawa, nie wyobrażam sobie teraz jazdy bez niego.
Klimatyzacja – wydajna, ale czasem miewa te swoje dziwne glitche (przy starcie potrafi nie zadziałać).
Bagażnik – wystarczający jak na moje potrzeby. Nie jest to ogromny SUV, ale bez problemu mieści zakupy, torby na siłownię czy bagaż na weekendowy wypad.
Schowki – sporo praktycznych miejsc na drobiazgi, chociaż mógłby być większy schowek w podłokietniku.
Jak na tę klasę i cenę – wnętrze na duży plus. Komfortowe, dobrze wykonane i nowoczesne. Ekrany robią wrażenie, fotele są wygodne, a materiały nie wyglądają tanio. Kilka drobnych niedociągnięć, ale ogólnie bardzo pozytywne zaskoczenie.